 Wysłany: Nie 18:24, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
| [q uote="Pepe"]Dzisiaj se Żurawskiego i Boruca obejrze w derbach.[/quote]a gdzie na live jest? | |
| Wysłany: Nie 17:13, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Boruc bronił lepiej niż ładnie. W samej końcówce 2-krotnie uchronił Celtic przed stratą gola. | |
| Wysłany: Nie 17:07, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
Bronił, bronił maciuś ładnie, ale wytzrymajmy do powrotu forum  |
|
| Wysłany: Nie 17:01, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Maciek Żurawski pyknał bramkę Rangersom a Boruc podobno bardzo łądnie bronil | |
| Wysłany: Nie 15:54, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|||||
No bo jak niesie wieść gimna niesie to juz na samym poczatku nabawił się urazu. ale i tak arytmetyka się zgadza, Kuszczak przez 60 minut puścił 4 gole a zmiennik przez 30 dwa a wiec nie ma co płakać  |
|||||
| Wysłany: Nie 15:12, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Dzisiaj se Żurawskiego i Boruca obejrze w derbach. | |
| Wysłany: Nie 12:44, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|||
Kuszczak zszedł z boiska koło 60 minuty przy stanie 4:0 ale Fulham. |
|||
| Wysłany: Nie 12:43, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
| A poza tym Kuszczak był montuzjowany | |
| Wysłany: Sob 19:17, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Fenomen, zmiana nastąpiła w 60' czyli 7 wcześniej niż podają Twoje źródła. |
|
| Wysłany: Sob 19:01, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Kuszczak sie dzisiaj srednio popisal, zmieniony w 67 minucie a do tego czasu zdazyl puscic 4 bramki... chociaz ciezko tylko jego obwiniac to jednak taka sytuacja nie powinna byla sie zdarzyc... | |
| Wysłany: Sob 18:53, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Jacek Krzynówek strzelił barmkę w przegranym przez Leverkusen meczu z Schalke 04.
S04-B 04 7:4 |
|
| Wysłany: Sob 18:00, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Widzialem, Widzialem :] Tym uderzeniem Hypii sie podniecali, chocby to bylo jakies arcy trudne zagranie. Takie cos to i Dudek by strzelil
P.S. No i ja tez of kors  |
|
| Wysłany: Sob 17:40, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Po dwóch ligowych porażkach z rzędu (po 0:2 z Chelsea i z Charltonem) Liverpool FC z Jerzym Dudkiem w podstawowym składzie pokonał na wyjeździe Wigan Athletic 1:0 w pierwszym sobotnim meczu 26. kolejki angielskiej Premier League.
Na JJB Stadium polski bramkarz "The Reds" nie miał zbyt wiele pracy, ale trzy minuty po przerwie popisał się efektowną interwencją po strzale głową Scharnera. Zwycięskiego gola podopieczni Rafaela Beniteza zdobyli już w 30. minucie, kiedy to do siatki beniaminka trafił Sami Hyypia. W najbliższy wtorek "The Reds" odrobią resztą zaległości i na Anfield Road zmierzą się z Arsenalem. |
|
| Wysłany: Sob 13:55, 11 Lut 2006 Temat postu: Polaki za granica |
|
No jak zawsze 
W niedzielę oczy piłkarskich kibiców w Szkocji będą zwrócone na Glasgow, gdzie dojdzie do starcia odwiecznych rywali Celtiku i Rangers. Napastnik "The Bhoys" Maciej Żurawski wierzy, że derbowy pojedynek będzie dla niego szczęśliwy. - Jakoś do tej pory nie miałem farta do meczów derbowych. Ani w derby Wielkopolski, ani potem w meczach Wisły z Cracovią. W Glasgow też, najpierw zagrałem końcówkę, gdy przegrywaliśmy i nic już nie mogłem zrobić, a potem ta nieszczęsna kontuzja - powiedział Żurawski w "Super Expressie". - Te niedzielne derby będą takie pierwsze z prawdziwego zdarzenia dla mnie. Zagram od początku i wierzę, że upoluję pierwszą swoją bramkę przeciw Rangersom - stwierdził napastnik reprezentacji Polski. - Niech sobie Rangersi piszą "Tragic". Nie ma się co przejmować, kibice rywala zawsze będą względem nas uszczypliwi. Mam nadzieję, ze niedzielny mecz to dla nich będzie tragiczny - podkreślił Żurawski. Dalij o Jureczku
Czy Jerzy Dudek zagra w meczu z Wigan? Fot. Łukasz Grochala Czy Jerzy Dudek zagra w meczu z Wigan? Fot. Łukasz Grochala / Przegląd Sportowy Nie tak wyobrażał sobie powrót do bramki FC Liverpool Jerzy Dudek. W meczu z Charltonem polski bramkarz puścił dwa gole i zobaczył żółtą kartkę. Czy menedżer "The Reds" Rafael Benitez da reprezentantowi Polski kolejną szansę w sobotnim meczu z Wigan? - Po stracie piłki w środku pola poszła kontra. Sami Hyypia się poślizgnął i napastnik Charltonu Darren Bent dostał podanie za plecami naszych obrońców - stwierdził Dudek w "Super Expressie". - Gdy wyszedłem do niego, zdołał trącić piłkę i natychmiast się przewrócił. Powiedziałem, żeby wstawał i przestał się wygłupiać. Odpowiedział tylko: "Sorry, upadłem" - opowiadał Dudek o sytuacji po której sędzia podyktował rzut karny. - Próbowałem tłumaczyć sędziemu, że nawet go nie dotknąłem, że próbował nas nabrać. Ale jeszcze zarobiłem żółtą kartkę - dodał 32-letni zawodnik. Po meczu Dudek rozmawiał z Darrenem Bentem. - Chyba było mu głupio. Stwierdził, że się poślizgnął. Pierwszy raz w życiu widziałem taki "poślizg"! Trener Benitez był wściekły. Powiedział, że sędzia znów nas załatwił, jak z Chelsea - zakończył Dudek. No i Jusko
Andrzej Juskowiak strzelił gola w przegranym przez jego FC Erzgebirge Aue 2-5 (0-2) meczu 21. kolejki 2.Bundesligi z Karlsruher SC. Było to piąte trafienie polskiego napastnika w tym sezonie. W drużynie z Aue, poza Juskowiakiem, całe spotkanie rozegrali Tomasz Bobel i Tomasz Kos. 10 lutego 2006, 19:00 - Karsluhe Karlsruher SC 5-2 FC Erzgebirge Aue Sebastian Freis 3, 54, 76, Bradley Carnell 26, Giovanni Federico 63 - Tomas Klinka 47, Andrzej Juskowiak 87 sędziował: Mike Pickel. Oraz Rasiak Grzegorz Rasiak zadebiutował dziś w barwach Southampton. Debiut ten nie wypadł jednak zbyt okazale, gdyż drużyna "Świętych" została pokonana na wyjeździe 2-0 (2-0) przez lidera Championship League - Reading FC. 10 lutego 2006, 20:45 - Reading Reading FC 2-0 Southampton FC Leroy Lita 16, Kevin Doyle 38 widzów: 23 845. Oprócz Rasiaka w barwach Southampton wystąpił w bramce Bartosz Białkowski. Obaj Polacy zagrali pełne 90 minut. Southampton zajmuje obecnie 18. miejsce w 24-zespołowej tabeli Championship League. |
|